poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Przepraszam.


Niestety, chyba muszę zakończyć zabawę w BLS.
Aparat się zbuntował i przestał działać.
Tzn działa, ale obiektyw mi się nie chowa, a co za tym idzie?
Wyświetla się komunikat i ni ch*uja.
Nawet nie dam rady przerzucić zdjęć na kompa!
Jestem tak zdenerwowana, że bez kija nie podchodź.
Jeszcze raz przepraszam.
Teraz z tatą go rozkręciłam i zobaczymy. Jak się uda naprawić, to dodam zdjęcia w późniejszym terminie.
Mam nadzieję, że się nie gniewacie....
Jeszcze raz przepraszam!

12 komentarzy:

  1. nic nie szkodzi,to nie twoja wida,głupi aparat :P.mi rodzice kupili taki mały że nawet obiektyw nie wychodzi, spadł mi z 100 razy i nic mu sie nie stało,jest jak stara nokia ;D ale też mnie troche denerwuje bo przez błysk robi się z czerwonego różowy i rozjaśnia lub pociemnia,a nie moge robić bez błysku bo rozmazane wychodzi :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, też bym chciała, żeby mi rodzice kupowali aparaty...

      Usuń
  2. Nic nie szkodzi. to wyłącznie wina aparatu xD. Trzymam kciuki, żeby się udało go naprawić ;D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się nie chciał zamknąć na kolonii . Ale poszło szybciej , bo wystarczyło wyjąć i włożyć baterię . A ja jestem zła :< Na twój aparat! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Też jestem zła. Jestem wściekła! :P U mnie niestety to nie działa... :/

      Usuń
  4. Szkoda :) Ale to nie twoja wina (chyba :D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hym.. Może lepiej się nie będę rozpisywać czemu się zepsuł... :P

      Usuń
  5. zauważyłam, ze od dwóch dni nie ma wpisów, co kilka godzin zaglądałam na Twój blog aby sprawdzić, czy już nie ma updatu. szkoda, może później po prostu zrób brakujące zdjęcia?
    co do aparatu, tez tak miałam kilka razy, raz już się nie dało nic zrobić i musiałam kupić nowy, raz sam z siebie się naprawił, a raz okazało się to kwestią za słabych baterii @@ w każdym razie współczuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, ze ktoś tak czeka na moje wpisy :D Naprawdę dziękuję :))
      Zrobię, zrobię :)
      No niestety... Też bym kupiła nowy, no ale niestety mnie z własną kasą krucho, a rodzice mi aparatu nie zafundują.

      Usuń