niedziela, 12 sierpnia 2012

Dzień dwunasty - oko.




Takie tam...
Oko wielgaśnej Leigh.



Lubię jej buźkę ^^
Może wydaje się taka troszkę zbyt "słitaśna", ale ja ją lubię. 



6 komentarzy:

  1. jakie wielkie, piękne oczy! jeśli mam być szczera nie zauważyłam u niej słitaśności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słitaśna? No co Ty:-)
    Leigh jest bardzo naturalną lalką.
    Btw- czekam aż jej coś uszyjesz:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, chodzi mi o to, że ma dość... hmmm... dziecinną buźkę, według mnie :P Może źle to sformułowałam :P

      Usuń