- Co się stało?- zapytała Coco.
- Nie ważne... I tak mi nie pomożecie... - odburknęła Glam.
- Oj kochana... Jak nam nie powiesz to nawet nie będziemy mogły spróbować Ci pomóc.- wtrąciła Olivia.
- Ech... Może macie rację. A więc, jak dobrze wiecie, Sporty jest nad morzem a ja zwyczajnie za nią tęsknię...
- Przecież ona wróci już za tydzień. Nie możesz się tak zamartwiać. Sporty na pewno nie chciałaby, żebyś była smutna z jej powodu. Idź na spacer i ciesz się z tej pięknej pogody. - powiedziała Olivia.
- Hmm... Tak zrobię. Dzięki dziewczyny. Jesteście kochane! - powiedziała rozpromieniona już Glamy.
I tanecznym krokiem wyszła z witrynowego pokoiku.Dumne panny Basics spojrzały na siebie
I dumnie zajęły swoje wcześniejsze pozycje :)
To tyle na dzisiaj. Fotki ze spaceru dodam jutro. Mam nadzieję, że dzisiejsze zdjęcia przypadły Wam do gustu :) Dobranoc:)
PS. Wszystkie lalki są własnością Amaret. (http://world-of-amaret.blogspot.com/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz