sobota, 9 marca 2013

Emo Jackson.


Tytuł to oczywiście zwykły sarkazm, żeby nie było.
Bo wszyscy kochamy ocenianie książki po okładce ^^
A dokładniej, w tej sytuacji, mam na myśli mówienie, że ktoś jest "emo", bo słucha Bring Me The Horizon  
i ma czarne paznokcie. 
Ale nie będę się rozpisywać na temat szufladkowania ludzi, bo nie chcę, żeby mnie za bardzo poniosło.
Uszyłam Jacksonowi koszulkę z napisem właśnie "BMTH" ( na ramiączkach) i bluzę, zwykłą czarną z kapturem. 
Biedny Jack chodzi cały czas w tych samych spodniach, ale nie umiem uszyć (nadal -.-) mu innych.
Już zepsułam jeden bardzo fajny kawałek materiału... 
Prosiłabym, żebyście sobie kliknęli na zdjęcie, bo wygląda dużo lepiej.





Muszę zadbać o tą paprotkę, bo już mi troszkę zaczyna usychać... 


9 komentarzy:

  1. Świetna bluza ! Podziwiam i zazdroszczę, bardzo bym chciała umieć uszyć bluzę, ale gdzie tam, nie mam takich talentów. Koszulka też bardzo ładna! Jak zrobiłaś napis,nadrukowałaś czy czymś napisałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam zwykłym czarnym długopisem ;)
      Dziękuję :))

      Usuń
  2. Fajny ten Jackson :) a bluza jak ze sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szufladkowanie jest bardzo niesprawiedliwe.

    Kurcze! Jak przyjedziesz to będziemy szyć tylko spodnie:)

    Bo reszta wygląda super;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda super! Podoba mi się, choć to chłopak, a ja chłopaków (lalkowych) nie trawię! Fajnie by wyglądał jakbyś mu jeszcze grube okulary z dorzuciła. Można z drutu ukręcić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna ta bluza! I koszuleczka..♥ Czekaj , czekaj . Popiszemy to sobie poszufladkujemy :D

    I dbaj o paprotkę! Bo jak uschnie to gdzie będą zdjęcia? Mi już uschnęła i nie mam gdzie robić..

    OdpowiedzUsuń