poniedziałek, 16 stycznia 2012

Śniegowa Ghoul.

Dzisiaj zabrałam Ghoulię na śnieeeg ^^



 (zdjęcie jest dużo ładniejsze jak klikniecie i się powiększy :P)

 A tak rozwiązałam problem braku kozaków :P

 ( to trochę rozjaśniłam...)
Ghoulia oczywiście musiała się gdzieś wdrapać...















 Obowiązkowo aniołek w śniegu na koniec spaceru :)

 Sąsiedzi mają koguta/-y... Do szału mnie doprowadzają..

 A to mój kochany pies - Nero. To już staruszek...


A po powrocie do domu...
 .. Ghoul musiała się rozebrać z mokrych ubrań.

A później się wygrzewała pod kocykiem w towarzystwie swoich przyjaciółek :)


6 komentarzy:

  1. Bardzo fajne zdjecia ;)zwlaszcza drugie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne zdjęcia! Wszystkie! Uroczo robi aniołka w śniegu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój Neruś kochany tam jest;*
    Tylko Pixia brakło;)
    Fantastyczne fotki Dusiu;)
    Dopiero w połowie postu się pokapowałam, że to w... a niech! Świątnikach xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne zdjęcia . Piękny piesek ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajna sesja, a Ghoulii jest bardzo dobrze w tych kolorkach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super sesja. Ja niestety zbytnio nie mam gdzie zrobić sesji na dworze - nie mieszkam w domu tzn. jak coś to sąsiedzi z bloku będą się krzywo patrzeć :D Ghoulia piękna na tych zdjęciach, szkoda, że w ciągle nie ma śniegu... Taki ciepły śnieg w lato :) Śnieg jak piasek, heh moje fanaberie..

    OdpowiedzUsuń