wtorek, 25 grudnia 2012

Cześć i czołem!

Moi kochani...
Wracam na dobre! :D
Mam nadzieję, że jeszcze o mnie nie zapomnieliście :P

Ogólnie, to chodzę po ścianach, bo :

1.


2.

Dostałam moją pierwszą w życiu, megawykurwistą (przepraszam :P) lustrzankę! 
Nadal w to nie wierze za bardzo... 

Tak, czy siak, mimo, że już to pisałam pewnie z tysiąc razy... Mam naaaaajcudowniejszą siostrę na świecie.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję Ci Amaret! :**

Teraz czekam tylko na jakieś lepsze, naturalne światło, bo nie lubię zdjęć z lampą błyskową, ale już dłużej nie mogłam czekać z pochwaleniem się panną Venus McFlytrap :P 
Szkoda, że tu, w okolicach Krakowa, nie ma śniegu... Miałam takie fajne plany... :P
Ale zima długa, więc na pewno jeszcze zdążę :P


Pozdrawiam i życzę
WESOŁYCH ŚWIĄT! :))

7 komentarzy:

  1. Wesołych świąt!
    I czekam na zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. pamiętamy :D Wesołych i czekam na zdjęcia. No u mnie też śniegu brak, zielono wszędzie xd

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny blog ツ

    Obserwuję i liczę na to samo wobec mojego bloga ♡

    http://brigit-break-it.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Osz ty! marzyła mi się Venus :D hehe gratuluję! ciesze się że wracasz !

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko nie zapomnij o tym co Ci mówiłam! A no i nie przyzwyczajaj się;p
    buziaki z drugiej strony pokoju:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście, że nie zapomniałam o Twoim blogu, bardzo się cieszę, że wróciłaś!
    wow, gratuluję! Niesamowicie przydany prezent! Faktycznie kochana siostra! :D
    Venus wygląda bardzo ciekawie, kojarzy mi sie troche stylowo z Avril Lavinge.

    OdpowiedzUsuń
  7. hahaha gratuluję monsterki, nie dziwie sie bo kupiłem ta samą... a wykurwistej lustrzanki też zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń