Post miał być wczoraj ale tak wyszło, że nie miałam kiedy dodać :P
Więc dzisiaj dalsza część plenerowych zdjęć.
W pewnym momencie prawie mi porwało buty Operetty, bo zostawiłam je zbyt blisko wody...
Zrobiło się jej troszku gorąco.
Btw. Tutaj, w Szwecji, wszędzie są skały... Wzdłuż mostów, dróg... Wszedzie *__*
A ja uwielbiam takie widoki, więc to dla mnie raj :D
To by było na tylee :)
noo fajne zdjęcia ;) ^^
OdpowiedzUsuńTa Spectra jest cudowna ! ma prześwitujące rączki i stópki ! muszę ją mieć :D w sklepach nie widuję a na Allegro są chyba droższe ... szczęściara z ciebie ... zdjęcia super :)
OdpowiedzUsuń3 zdjęcie genialne *-* Ogólnie to świetne zdjecia ;D
OdpowiedzUsuńTak Spectry nóżki robią wrażenie w tej wodzie :D
OdpowiedzUsuńCudowne *-* Takie widoki też kocham *-*
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zdjęcia w plenerze, Twoje są bardzo udane. Zgadzam się z LiJevne - trzecie zdjęcie wymiata :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam nóżki i rączki Spectry. Wiecie jakie robi wrażenie na żywo? " przytul mnie" ( przynajmniej na mnie)
OdpowiedzUsuńOperetta na 7 zdjęciu podoba mi się najbardziej;)