Tak sobie wchodzę, jak co dzień, na bloggera i co widzę?
40 OBSERWATORÓW!
Straaaaaaasznie Wam dziękuję! To naprawdę bardzo dużo dla mnie znaczy :*
A w weekend się "zaszyłam".
W dwóch tego słowa znaczeniach :P
Po prostu, nie było mnie dla nikogo. Tylko szycie, szycie, szycie....
Ale to może przez ten zakaz siadania na kompa... :P
Nie, wcale dużo nie narozrabiałam. W sumie to nawet nie wiem za co :P
Może za to, że w piątek, odkąd przyszłam ze szkoły, oglądałam na przemian Kuroshitsuji, Code Geass
i Elfen Lied... Koooocham ♥ Szkoda, że nie ma ( z tego co się orientuję...) drugiego sezonu Elfen Lied. Moje ulubione anime.
Ale mniejsza o to.
Oto co stworzyłam w sobotę.
Ten suwak w realu nie jest taki wielki... Tylko na zdjęciu jakoś tak.. .:P
Mam jakąś faze na kokardki... :P
A jutro pokaże drugi komplecik :D
Cya :D
heh ja też szyję jak mam karę xD. Zrobiłaś mi chętkę na pończochy : D
OdpowiedzUsuńYay, ale ładne *.* Też chcę taką kieckę!
OdpowiedzUsuńladna kieckaaa ladna:D
OdpowiedzUsuńkiecka pierwsza klasa!!
OdpowiedzUsuńa skarpetki z jakiego materiału są?? płótno??
Szczerze? Nie znam się na materiałach :P
UsuńAle wiem, że 100% bawełniane :PP
Wow- super ciuszek!!!
OdpowiedzUsuńSzacun! Claw wygląda wspaniale w tej sukience:)
OdpowiedzUsuńPokolanówki- słodziutkie:)
I ta haleczka... Pięknie!
cudeńko! Clawdeen się taka grzeczna zrobiła w tej kiecce :)
OdpowiedzUsuńCudowne ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :**
OdpowiedzUsuńCudowne <3 A kiecka Prześlicznaa <3 A te skarpety brak mi słów *______*
OdpowiedzUsuń